środa, 20 stycznia 2010

No to się porobiło ;)

Tak, wiem, wiedziałam.. Ja ciągle muszę zaczynać od nowa..

Broniłam się przed nowym miejscem rękami i nogami. Bo przecież po co znowu zaczynać, po co zmieniać to, co nie jest w sumie złe?

Zdecydował scrapbooking. Na moim poprzednim blogu pokazywałam jedynie biżuterię.. Ale.. od kilku dni przeglądam strony w necie, chłonę oczami to, co dziewczyny robią w scrapbookingu.. Jestem zachwycona i bardzo bardzo chcę spróbować swoich sił..

Kiedyś próbowałam, zrobiłam jeden maleńki notesik do swojego sklepu, na kartki do zapisków. O taki był:

on był pierwszy i właściwie jedyny.

Potem zabrakło na to czasu.. ale zapał pozostał. Czekam na paczkę z papierami i mam nadzieję - DO DZIEŁA!!!

Żeby zachować tu porządek wrzucę dzisiaj to, co zrobiłam już w tym roku w temacie biżuteryjnym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz